Usługi pomocnicze to nie zajęcie dla wykwalifikowanego personelu pielęgniarskiego i położniczego
W Polsce pracuje coraz mniej wykwalifikowanych pielęgniarek i położnych – na tysiąc mieszkańców przypada ich statystycznie 5,24, co plasuje nas na ostatnim miejscu w rankingu OECD[1]. Zarobki pielęgniarek i położnych to przeciętnie 3.200 zł brutto, rośnie też ich średnia wieku (obecnie ponad 50 lat). Wszystko to wskazuje jednoznacznie, że wykwalifikowane pielęgniarki i położne powinny w szpitalach koncentrować się na profesjonalnej opiece pielęgniarskiej – nie mogą być obciążane usługami pomocniczymi. Chodzi tu przede wszystkim o prace opiekunów medycznych czy salowych, podstawową opiekę higieniczną pacjentów czy utrzymanie czystości. To usługi, które można bez problemu zlecić podwykonawcom – co będzie korzystne dla szpitala, jego finansów oraz personelu.
Szacuje się, że usługi pomocnicze i tzw. „przy łóżku pacjenta” mogą stanowić nawet 10% kosztów szpitala. Tymczasem ich wykonywanie często przesuwane jest na pielęgniarki i położne, które muszą pogodzić te dodatkowe obowiązki z fachową opieką pielęgniarską. To duże i niepotrzebne obciążenie dla wykwalifikowanego personelu, który często dyżuruje nieprzerwanie kilkanaście godzin. Usługi pomocnicze powinny być realizowane przez zupełnie innych pracowników – najkorzystniejsze rozwiązanie to outsourcing usług.
Marek Kowalski przewodniczący FPP |
„Wykwalifikowane pielęgniarki i położne powinny w szpitalach realizować przede wszystkim prace medyczne i opiekę nad pacjentem – czasy, gdy pielęgniarka lub położna przynosi ‘basen’ już dawno powinny minąć. W kontekście systematycznie malejącej liczby pracowników w zawodzie i starzejącego się społeczeństwa zaczyna to być strukturalny problem. Dlatego konieczne jest jak najlepsze zarządzanie szpitalami i pełne wykorzystanie możliwości opieki medycznej przez wykwalifikowany personel – zamiast przerzucać na pielęgniarki i położne prace pomocnicze” – mówi Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.
USŁUGI POMOCNICZE REALIZOWANE PRZEZ PIELĘGNIARKI NA RZECZ SZPITALI:
Zofia Małas Prezes NRPiP |
„Najwyższy czas by docenić znaczenie pracy pielęgniarek i położnych. Ich kwalifikacje i możliwości często nie są odpowiednio wykorzystywane – a zamiast tego każe się im sprzątać czy myć pacjentów, co powinno być wykonywane przez opiekunów medycznych czy salowe. Brakujące kadry wymuszą już niedługo nie tylko zmianę w podejściu dyrektorów szpitali, ale także wzrost płac. I dobrze – bo pielęgniarki i położne w pełni zasługują na to, by je bardziej doceniać” – mówi Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
Federacja Przedsiębiorców Polskich jest organizacją, której nadrzędnym celem jest zapewnienie właściwego rozwoju oraz bezpieczeństwa najważniejszym podmiotom na polskim rynku pracy – pracodawcom i pracownikom. Reprezentuje interesy przedsiębiorstw i instytucji zrzeszonych w ramach Federacji, nieustannie dążąc do poprawy jakości funkcjonowania polskich firm zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Podejmuje inicjatywy, które mają kształtować odpowiedzialną, zrównoważoną politykę – efektywną z punktu widzenia pracodawców oraz gwarantującą wysokie bezpieczeństwo pracownikom. Dialog – podejmowany przez Federację Przedsiębiorców Polskich (FPP) – ma uwzględniać opinie wszystkich uczestników polskiego rynku pracy, a następnie – na drodze wielostronnego kompromisu – budować trwałe relacje między poszczególnymi organizacjami oraz przedstawicielami władzy publicznej.