Pół godziny aktywności fizycznej każdego dnia to według zaleceń Światowej Organizacja Zdrowia minimalna dawka ruchu dla osoby zdrowej. A jak ćwiczą dojrzali Polacy? 60 proc. deklaruje, że robi to prawie codziennie, a blisko 30 proc., że na aktywność ruchową przeznacza około godziny – wynika z badania Santander Consumer Banku. Najczęściej spacerujemy i jeździmy na rowerze. Coraz częściej wyruszamy na szlaki także z kijami do nordic walking.
Codziennie spędzamy w pracy średnio 8 godzin, co rocznie daje ich niemal 2 000. Siedzący tryb życia i brak ruchu to najszybsza droga do otyłości lub nadwagi, na którą, jak wynika z badań Instytutu Żywności i Żywienia, cierpi już ponad 60 proc. mężczyzn i blisko połowa kobiet w Polsce. Jest to jeden z najczęściej występujących w państwach rozwiniętych problemów zdrowotnych związanych ze stylem życia.
– To niepokojące dane, które powinny zmusić do zastanowienia się nad swoim zdrowiem. Wystarczy wspomnieć, że otyłość prowadzi do wielu chorób. Nadciśnienie, miażdżyca, cukrzyca czy choroba zwyrodnieniowa stawów to tylko niektóre przykre konsekwencje niedbania o swoją kondycję, a także dietę – mówi Robert Brzeziński z Polskiej Federacji Nordic Walking, ekspert Akademii Zdrowia Santandera.
Ruch to podstawa codziennego funkcjonowania każdego człowieka. Według WHO 30 minut aktywności fizycznej dziennie ma pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Poprawa samopoczucia, zwalczanie stresu, regulacja ciśnienia krwi, a także wydłużenie długości życia to tylko część z długiej listy zalet bycia w ruchu.
Jeżeli chcemy zachować zdrowie i młody wygląd jak najdłużej, należy zadbać o swoją kondycję poprzez systematyczne treningi. Jak wynika z badania Santander Consumer Banku „Zdrowie i aktywność fizyczna Polaków 50+”, blisko 60 proc. dojrzałych Polaków deklaruje, że aktywność fizyczna towarzyszy im prawie codziennie. – Warto dbać o zdrowie w każdym wieku. Mając 50 czy 70 nie powinniśmy rezygnować z ćwiczeń, a wręcz przeciwnie – należy jak najwięcej się ruszać. Aby cieszyć się lepszą kondycją fizyczną oraz psychiczną wystarczy 30 minut aktywności. Poświęcając ten czas na ruch, wielu z nas mogłoby uniknąć nieprzyjemnych schorzeń – jak bóle pleców czy stawów itp. – mówi Mirosława Krzyścin, kierownik Zespołu Komunikacji Marketingowej Santander Consumer Banku, koordynator Akademii Zdrowia Santandera.
Ulubione sporty dojrzałych Polaków
A jakie formy ruchu wybierają Polacy 50+? Jak pokazało badanie Santander Consumer Banku, jesteśmy sportowymi pragmatykami – wybieramy te dyscypliny, które możemy uprawiać w dowolnym miejscu. Na szczycie listy aktywności wskazywanych przez badanych znajdują się spacery i marsze (wybiera je 70 proc. respondentów).
Polacy wśród ulubionych sportów wskazują również jazdę na rowerze. Na popularność tej dyscypliny wpływa fakt, że rower to ogólnodostępny środek transportu, który większość z nas posiada lub może wypożyczyć. Dodatkowo powstaje coraz więcej tras, które ułatwiają uprawianie tej formy spędzania wolnego czasu.
Co ciekawe, jak wynika z badania, dojrzali Polacy często traktują prace wokół domu jako rodzaj aktywności fizycznej. Dlatego nie dziwi, że wśród wskazywanych przez respondentów aktywności, wysoko znajdują się prace na działce lub w ogrodzie, które za formę ruchu uznało blisko 34 proc. ankietowanych.
Popularnością wśród Polaków cieszą się także ćwiczenia uprawiane w zaciszu domu, a także pływanie.
– Wybieramy to, co znamy i jest ogólnodostępne. Dlatego nie dziwi, że największą popularnością wśród dojrzałych Polaków cieszą się spacery. Z roku na rok coraz większe grono entuzjastów zdobywa także nordic walking – czyli marsz ze specjalnie skonstruowanymi kijami. Jest to jedna z ulubionych dyscyplin sportowych Polaków. Nordyckie spacery wybiera już prawie 3 miliony z nas – mówi Dariusz Józefiak, dyrektor Departamentu Marketingu i Reklamy w Santander Consumer Banku.
Sport na każdą kieszeń
Nie tylko patrzymy na aspekty dotyczące dostępności danej dyscypliny, ale także koszty, jakie generuje aktywność fizyczna. Jak pokazuje badanie Santander Consumer Banku, dojrzali Polacy wybierają sporty, które nie wymagają profesjonalnego osprzętowania oraz infrastruktury, a co za tym idzie – kosztów. Ponad 45 proc. ankietowanych w ciągu ostatnich 12 miesięcy nie poniosło żadnych wydatków związanych z aktywnością fizyczną, a jedynie co piąty na ten cel przeznaczył do 500 zł. Z kolei 12 proc. badanych nie wydało więcej niż 100 zł. Im starsi respondenci, tym mniejszą kwotę wydają na sport. Blisko 64 proc. badanych w wieku 70+ deklaruje, że przez ostatni rok nie poniosło żadnych kosztów z tytułu aktywności fizycznej – w porównaniu do 31 proc. Polaków do 59 roku życia.
– Lubimy sporty, które są łatwo dostępne, bezpieczne, ale także nie drenują naszych portfeli. Jesteśmy sportowymi pragmatykami, którzy rozsądnie myślą o swojej aktywności. Coraz chętniej korzystamy także z oferty darmowych zajęć, dzięki którym możemy nauczyć się prawidłowej techniki – mówi Dariusz Józefiak.
Nordyckie spacery
Dyscypliną, która odpowiada na potrzeby Polaków, jest nordic walking. To sport idealny nie tylko pod względem korzyści prozdrowotnych, ale również niewielkich kosztów. – Zakup indywidualnie dobranych i profesjonalnych kijków to wydatek rzędu 140-250 zł. Oczywiście, na początek możemy kupić również tańsze kije, ale pamiętajmy, że dobry jakościowy sprzęt posłuży nam przez wiele lat – mówi Robert Brzeziński, ekspert Akademii Zdrowia Santandera. – Do bezpiecznego i wydajnego treningu potrzebujemy butów sportowych z grubą podeszwą, które będą chronić nasze stawy przed wszelkiego rodzaju kontuzjami i urazami oraz wygodnego i przewiewnego ubioru, który zapewne każdy ma w swojej szafie – dodaje.
Dlaczego nordyckie spacery są polecaną formą ruchu? Przede wszystkim ze względów zdrowotnych – nordic walking ma zbawienny wpływ na stan zdrowia fizycznego, jak i psychicznego osób trenujących. Odciąża aparat ruchowy, poprawia pracę układu oddechowego i sercowo-naczyniowego, zwiększa ruchomość stawów, redukuje nadciśnienie oraz obniża poziomu cukru i cholesterolu we krwi. Zalety tego sportu dostrzegają także znani Polacy – m.in. aktorzy Tamara Arciuch i Bartłomiej Kasprzykowski, czy mistrzyni i multimedalistka olimpijska – Justyna Kowalczyk.
Dodatkowo, w odróżnieniu od zwykłego spaceru, nordic walking angażuje 90 proc. mięśni całego ciała – zarówno dolnej, jak i górnej partii. Dzięki temu spalamy więcej kalorii niż podczas zwykłego marszu. Co ważne, jest to bezpieczna forma ćwiczeń dla osób w każdym wieku. – Ze względu na minimalne ryzyko przeciążenia oraz stabilność, którą dają kijki, nordic walking jest idealny zarówno dla ludzi starszych, jak i osób otyłych czy borykających się z problemami zdrowotnymi – wskazuje Mirosława Krzyścin, koordynator Akademii Zdrowia Santandera.